Aby uzyskać dostęp do audycji kliknij
>>TUTAJ<<
Za 1,23 zł otrzymasz dostęp do 5 audycji.
W III wieku kryzys gospodarczy cesarstwa rzymskiego spowodował cofnięcie się do rozwiązań gospodarki naturalnej. Nie pieniądze, ale ziemia była najlepszą lokatą. Ziemią płacono za służbę w wojsku. Podatki zresztą były tak duże, że chłopi porzucali ziemie. Przechodziła ona w ręce bogaczy. W ten sposób powstawały wielkie latyfundia. Niestety cesarstwo nie podbijało nowych ziem, więc brakowało taniej siły roboczej. Właściciel ziemski dzielił więc ziemie między niewolników, którzy uprawiali ją, ale oddawali cześć plonów panu. Niewolników też brakowało więc z czasem panowie dawali w uprawę swoją ziemie wolnym chłopom. Wypłacali oni właścicielowi ziemi gotówkę, oddawali część plonów. őwiadczyli też pracę. Cesarstwo rzymskie najeżdżali barbarzyńcy. Chłopi zaczęli szukać pomocy u pana – właściciela ziemi. Oprócz barbarzyńców zagrożeniem byli też cesarscy skorumpowani urzędnicy. Chłopi prosili o patronat właściciela ziemi.
| |