Makbet idzie do czarownic po kolejne wróżby. Dowiaduje się, że musi bać się Makdufa i że nie zabije go człowiek, który z kobiety wyszedł łona i że nie zginie Póki Las Birnam ku Dunzynańskiemu Wzgórzu nie pójdzie walczyć przeciw niemu. Uspokaja go ta wróżba, bo przecież las nie podejdzie pod wzgórze. Posłannicy informują Makbeta o ruchach Makdufa w Anglii. Król postawia uprzedzić atak. Oprawcy przebijają mieczem syna Makdufa na oczach Lady Makduf. Kobieta ucieka.