Symbolem rozwoju gospodarki amerykańskiej był samochód. Każdy mógł go posiadać. Mobilność Amerykanów spowodowała rozrost miast. Puchły ich obrzeża. To wtedy powstał model ścisłego centrum i przedmieść pełnych domków szeregowych. Rosły szkoły i szpitale. Boom w gospodarce napędzali republikanie obniżając podatki. Poszerzała się klasa średnia (do dziś dobrze rozwinięta klasa średnia jest oznaką rozwoju).
Kryzys wybuchł w najmniej oczekiwanym momencie. Do władzy doszedł ekonomista Herbert Huber. Huber obiecywał kurę w każdym garnku i samochód w każdym garażu. Posłuchaj jak skończyła się ta historia!