Do końca średniowiecza zachód Europy niewiele wiedział o swojej wschodniej części. Łącznikiem, głównie w sprawach ekonomicznych, była Hanza – związek miast handlowych Europy Północnej. Z czasem jej wpływy osłabły, by w XVII wieku straciła całkowicie na znaczeniu. Ówczesne potęgi polityczne zaczęły rywalizować o wpływy w środkowej Europie. Jedną stroną sporu byli katoliccy, popierający feudalizm konserwatyści – obóz habsbursko-papieski. Drugą stroną byli kapitaliści (protestanci). Musiało dojść do wojny.