Aby zrozumieć dlaczego klimat Polski jest przejściowy trzeba spojrzeć na mapę temperatur. W styczniu izotermy biegną z północy na południe. Maja one przebieg południkowy. W lipcu mają przebieg równoleżnikowy. Największe roczne amplitudy są w Polsce północno-wschodniej, gdzie mamy upalne lata i mroźne zimy. Jest to amplituda 23° C. Najmniejsze amplitudy są w okolicach Szczecina i jest to 19° C.